kierunekDZICZ.pl - RowerowaWitryna - podróże małe i duże
:: kierunekDZICZ.pl :: RowerowaWitryna :: podróże maÅ‚e i duże :: Poczta Galeria zdjęć Forum rowerowe   
kalendarz imprez szlaki rowerowe kluby rowerowe historia rajdów odznaki turystyczne podstawowe informacje o pttk
   główna » nasze wycieczki » wycieczka nr 2017-06
Wycieczki więcej
Zdjęcia, opisy, mapki ...
wybierz
wycieczkÄ™




  • Wyprawy rowerowe
  • Imprezy turystyczne
  • Parki Narodowe
  • Obiekty krajoznawcze
  • Zamki w Polsce
  • Wyszukiwarka
    Umożliwia wyszukanie informacji na naszych stronach.
    O nas więcej
    Trochę informacji o twórcach witryny i ich rowerach.
  • Puszczykowo
  • Nasze rodzinne strony
  • PoznaÅ„
  • O stronie
  • Ostatnie zmiany
  •     30.09.2021
  • Struktura
  • Linki wiÄ™cej
    Kilka ciekawych i pomocnych odnośników
    Poczta więcej
    Dane adresowe:
    e-mail >>
    Reklama więcej
    rowery top lista
    Nasza witryna znajduje siÄ™ na serwerze firmy:
    wybierz wycieczkÄ™ (2017) :
    [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] 
    [16] [17] 
    [2016] <-  -> [2018][przeglÄ…darka zdjęć 2017-06]


    Wycieczka nr 2017-06

    -- 392 --

    data 30.07.2017
    trasa Gryżyna - Bytnica - Struga - Krosno Odrz. - Stary Raduszec - Dychów - Bronków
    województwo/kraj lubuskie / Polska
    km 45


    mapka

    galeria

    Wyprawa Rowerowa
    Nad Jezioro Gryżyńskie (Kałek) - Gryżyna - 2017


    Oprócz namiotów do dyspozycji mieliśmy też pokój w pawilonie. Już o godzinie 7 tuż za naszymi namiotami zaczęła się lekcja konna, donośny głos Pani instruktor nie pozwolił nam dłużej spać.
    Oprócz namiotów do dyspozycji mieliśmy też pokój w pawilonie. Już o godzinie 7 tuż za naszymi namiotami zaczęła się lekcja konna, donośny głos Pani instruktor nie pozwolił nam dłużej spać.


    Szybko złożyliśmy namioty i zaczęliśmy przygotowania do wyjazdu nad jezioro. Zanim wsiedliśmy na rowery Sabinka wylosowała pary do rozgrywek w boule.
    Szybko złożyliśmy namioty i zaczęliśmy przygotowania do wyjazdu nad jezioro. Zanim wsiedliśmy na rowery Sabinka wylosowała pary do rozgrywek w boule.


    W drodze nad jezioro przystanęliśmy przy dworze myśliwskim z 1820 r.
    W drodze nad jezioro przystanęliśmy przy dworze myśliwskim z 1820 r.


    Żar z nieba lał się od samego rana, na ostatnią niedzielę lipca zapowiadane były rekordowe upały a kąpiel w jeziorze przynosiła ulgę. Zaczynamy rozgrywki w boule parami, los skojarzył Wojtka z Julią. Jak się okazało była to najlepiej rzucająca para tego dnia, tobleronek trafił w ręce Wojtka i Julii.
    Żar z nieba lał się od samego rana, na ostatnią niedzielę lipca zapowiadane były rekordowe upały a kąpiel w jeziorze przynosiła ulgę. Zaczynamy rozgrywki w boule parami, los skojarzył Wojtka z Julią. Jak się okazało była to najlepiej rzucająca para tego dnia, tobleronek trafił w ręce Wojtka i Julii.


    Odwlekaliśmy moment powrotu tak długo jak się dało, w końcu jednak trzeba było wsiąść na rowery i ruszyć w drogę powrotną. Po przejechaniu 45 km w ten upalny dzień byliśmy z powrotem w Bronkowie, kaski poleciały w górę.
    Odwlekaliśmy moment powrotu tak długo jak się dało, w końcu jednak trzeba było wsiąść na rowery i ruszyć w drogę powrotną. Po przejechaniu 45 km w ten upalny dzień byliśmy z powrotem w Bronkowie, kaski poleciały w górę.




    wybierz wycieczkÄ™ (2017) :
    [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] 
    [16] [17] 
    [2016] <-  -> [2018][przeglÄ…darka zdjęć 2017-06]




    Copyright © 2000-2024 tomso

    03-07-2018 07:05 - 6.6 kb -0.0395 s