Dzisiaj mamy zamiar zdobyć Trzy Korony, 982 m n.p.m.
Jesteśmy na szczycie, w dole miejscowość Sromowce Niżne i Dunajec.
Na zielonym szlaku poniżej Trzech Koron.
Widok z dołu na Trzy Korony.
Jedziemy szlakiem rowerowym VeloDunajec do Szczawnicy, w miejscowości Sromowce Niżne kładką pieszo-rowerową przejeżdżamy na drugą stronę rzeki.
VeloDunajec wchodzi w skład sieci tras rowerowych VeloMałopolska. Rozpoczyna się w Zakopanem, a kończy w Wietrzychowicach. Trasa nie jest jeszcze ukończona. My przejedziemy ponad 20 km fragment tej trasy.
Szutrowy odcinek po słowackiej stronie.
Jedziemy w kierunku Szczawnicy, Dunajec cały czas meandruje w zasięgu naszego wzroku.
Trasa rowerowa VeloDunajec, jak przystało na najpiękniejszą trasę rowerową w Polsce, oferuje niezapomniane widoki - przebiega przez najbardziej malownicze tereny doliny Dunajca z panoramą na Beskidy, Pieniny i Tatry.
Promenada nad Grajcarkiem to wygodny pieszo-rowerowy trakt ciÄ…gnÄ…cy siÄ™ po obu stronach potoku Grajcarek w Szczawnicy.
Na obiad zatrzymujemy się w pięknym kwietnym ogródku.
Restauracja Bohema - miejsce gdzie duch przeszłości dyskretnie przeplata się z teraźniejszością. To tutaj gromadzili się literaci i artyści bawiący w zdrojowisku Szczawnica, by toczyć filozoficzne dysputy, recytować poezję i fragmenty literatur.
Widok ogólny na zachodnią część Placu Dietla w Szczawnicy.
Pijalnia wód leczniczych przy placy Dietla.
Sanatorium Inhalatorium - budynek o pięknej zabytkowej architekturze usytuowany w sercu Parku Zdrojowego. Obiekt zbudowano w latach 1934-36 przez hrabiego Adama Stadnickiego.
Zdrój Magdalena i stylowa, podłużna drewniana altana z ażurowymi elementami.
Opuszczamy piękną Szczawnicę i zaraz wjeżdżamy do Pienińskiego Parku Narodowego.
Červený Kláštor/Czerwony Klasztor - jest oryginalnym obiektem zabytkowo-historycznym znajdującym się wśród przepięknego pienińskiego krajobrazu pod majestatycznym szczytem Trzy Korony.
Skąd wzięła się nazwa Czerwony Klasztor? Ponieważ budynki klasztoru rzekomo były pierwotnie zbudowane z czerwonych cegieł, zaczęto nazywać go Czerwonym Klasztorem.
KÅ‚adka pieszo-rowerowa nad Dunjcem.
Wieczorami spotykaliśmy się z tubylcami na pobliskim boisku i rozgrywaliśmy pasjonujące mecze piłkarskie.